Leasing i dofinansowanie do Tesli w programie „Mój Elektryk”
Tesla – bardzo mocne silniki elektryczne, wspaniałe osiągi, nad wyraz precyzyjne prowadzenie, zeroemisyjność, luksus, ultranowoczesne technologie… Wszystko to i wiele więcej można mieć w swoim garażu, w czym pomoże program „Mój Elektryk”.
Zakup samochodu, w tym oczywiście Tesli, to niejedyna opcja wejścia w jego posiadanie. Coraz większą popularnością cieszą się leasing czy wynajem długoterminowy, korzystać z których mogą nie tylko przedsiębiorcy, ale też osoby indywidualne. Co ważne, jeśli chcemy skorzystać z leasingu Tesli (czy jakiegokolwiek innego pojazdu elektrycznego), możemy załapać się na dotację z programu „Mój Elektryk”.
„Mój Elektryk” – podstawowe informacje
„Mój Elektryk” to nazwa programu dofinansowania do zakupu bądź leasingu pojazdów nieemisyjnych – głównie spalinowych, ale też o napędzie wodorowym. Mimo licznych zalet, dla wielu kierowców zaporowym czynnikiem w przypadku decyzji o ich zakupie jest wysoka cena. „Mój Elektryk” ma oczywiście pomóc w popularyzowaniu takich samochodów, co przełoży się na ograniczenie skali zanieczyszczenia powietrza, a co za tym idzie – walkę z katastrofą klimatyczną.
Co ważne, w „Moim Elektryku” zachodzą w tym roku poważne zmiany na korzyść kierowców. Dotychczas program ten obejmował dotację do zakupu wyłącznie fabrycznie nowego samochodu. Jednakże od 2024 wsparcie finansowe będzie można uzyskać także przy zakupie bądź leasingu auta używanego – przy czym obowiązywać mają pewne ograniczenia w tym zakresie. Rząd przeznaczył łączną kwotę na system dopłat wynoszącą ok. 1,6 mld zł. Według założeń, ma ona umożliwić dofinansowanie zakupu około 50 tys. pojazdów nieemisyjnych. Klienci skorzystają z tego, że bazowa kwota dopłaty została podniesiona z 18 750 zł (27 tys. zł dla posiadaczy Karty Dużej Rodziny).
Czy są warunki które trzeba spełnić, aby otrzymać dofinansowanie Mój Elektryk? Owszem:
1) W razie zakupu używanego samochodu elektrycznego/wodorowego nie może on być starszy niż cztery lata.
2) W przypadku leasingu lub wynajmu długoterminowego wysokość dopłaty nie może przekraczać wysokości opłaty wstępnej.
3) Pamiętać trzeba o limicie cenowym, który dla nowego samochodu zeroemisyjnego wynosi 225 tys. zł, natomiast dla używanego – 150 tys. zł.
4) Premiowane będą wnioski o dopłatę z programu, do których dodane zostanie zaświadczenie o zezłomowaniu samochodu spalinowego, którego posiadaczem było się przez co najmniej 3 lata.
Leasing Tesli – dlaczego warto?
Leasing Tesli jest coraz popularniejszą opcją finansowania, podobnie jak wynajem czy leasing bez wykupu. Wśród przedsiębiorców – a to właśnie oni stanowią dominującą grupę klientów amerykańskiej marki – największą popularnością cieszy się oczywiście leasing operacyjny. Nad zakupem auta ma on tę przewagę, że jest znacznie bardziej korzystny z podatkowego punktu widzenia.
Uwaga – Tesla, w odróżnieniu od wielu konkurencyjnych marek, nie posiada własnego banku, dlatego klienci sami muszą zorganizować leasing w czym jednak dystrybutor pomoże. W istocie jest to bardzo proste. Wystarczy podać swój numer NIP oraz:
– wkład własny (może bazować tylko na dotacji, a ta być nawet skredytowana);
– okres leasingu;
– wykup;
– czy jest się VAT-owcem, a jeśli tak, to czy rozliczanie VAT od samochodów następuje standardowo (50 proc.), czy w całości (100 proc.)?
Dane te pozwolą wytypować oferty poszczególnych leasingodawców, a klientowi pozostanie wybór najkorzystniejszej z nich.
Rzecz jasna, możliwy jest nie tylko leasing operacyjny, ale też konsumencki. Można skorzystać z wsparcia z programu „Mój Elektryk”. Tesla ma ofertę dla każdego!